
Żniwa, żniwa i po żniwach!
Czy ktoś pamięta moje słowa „Czuję się jak w kombajnie bez klimy”? Tak można te żniwa podsumować, bo klimatyzacja działała przez kilka pierwszych godzin, a później – było już tylko gorzej. Ale trzeba przyznać, że jak już się wpadnie w ten wir pracy, to później może być gorąco, można spać po trzy godziny na dobę, […]